- Prowadzę badania nad zwierzętami i wyciągnąłem już wiele wniosków, które mogłyby odmienić ludzkie życie - powiedział jogin.
- Naucz mnie tego, co wiesz, a ja wyjawię ci to, czego się nauczyłem, kiedy pewnego razu ryba ocaliła mi życie - powiedział wieśniak.
Słowa wieśniaka wprawiły jogina w zdumienie - tylko święty mógł zostać uratowany przez rybę. Postanowił więc przekazać mu całą swoją wiedzę. Kiedy skończył, rzekł do wieśniaka:
- Teraz, kiedy już nauczyłem cię wszystkiego, co wiem, byłbym zaszczycony, gdybyś opowiedział mi o tym, jak ryba ocaliła ci życie.
- To bardzo proste. Kiedyś umierałem już niemal z głodu i udało mi się złowić tę rybę. Dzięki niej przeżyłem, bo miałem dość jedzenia na trzy dni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj wpisz komentarz :)