Dwóch mnichów uprawiało róże. Jeden zatapiał się w kontemplacji piękna i zapachu swoich róż. Drugi ścinał najpiękniejsze róże i obdarowywał nimi przechodniów.
- Co robisz? - karcił go pierwszy - Jak możesz pozbawiać się radości z zapachu twoich róż?
- Róże pozostawiają najwięcej zapachu na rękach tego, kto nimi obdarowuje innych - odparł z prostotą drugi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj wpisz komentarz :)